Praca na magazynie to ciągła walka z nierzetelnymi dostawcami oraz całym procesem rozładunku i załadunku towaru. Taki magazynier ma wbrew pozorom sporo roboty umysłowej. Nie jest już tylko od dźwigania ładunków i obsługi wózka widłowego.

Zmysł logistyczny i papierkowa robota

Od magazyniera wymagana jest zdolność dobrej organizacji pracy. On mając kilka palet h1 musi je w taki sposób wykorzystać, żeby wygospodarować odpowiednią ilość miejsca i być w stanie przyjąć towar. Mając ich kilkadziesiąt powinien być w stanie je poukładać w taki sposób, aby mu nie przeszkadzały. Każda paleta h1, to kolejny raport wprowadzany do systemu. Magazynier nie może mieć problemów z rozpoznawaniem firm, z którymi pracuje. Jest zobowiązany sporządzać ewidencje godzin, oczekiwać na dostawy. Niekiedy ciężko nawet o przerwę w wyznaczonym terminie. Magazynier musi być elastyczny.

Trochę jak celnik

Na barkach magazyniera spoczywa odpowiedzialność za wszelkiego rodzaju wały, które lubią stosować dostawcy. Jeśli przyjmie towar, to już nie ma odwrotu. Oczywiście, jeśli firma, która przetransportowała kilkanaście palet h1, z czego kilka jest uszkodzone, to jest skończona na rynku transportowym. Szczególnie jeśli ta o tym nie poinformowała albo, co gorsza, utaiła wady mechaniczne. Magazynier musi ocenić powierzchownie czy wszystkie palety są w porządku. Musi także zdawać sobie sprawę z tego, że każda paleta h1 powinna być na miejscu. Jeżeli jakieś braknie musi to odnotować. Nic nie może umknąć jego uwadze.

Wózek widłowy

Oczywiście magazynier marzeń oprócz zmysłu logistycznego, skrupulatności i sumienności powinien posiadać fajne papierki. Uprawnienia na wózek widłowy są czymś, co jest istotne dla pracodawców. To niezbędnik każdego załadunku. Paleta chep wymiary, które osiąga są niemożliwe do ogarnięcia przez jednego człowieka. Bez widlaka się nie obejdzie. Oczywiście obsługa takie wózka to duża odpowiedzialność. Szczególnie w miejscu, gdzie biega dużo innych magazynierów.

Praca magazyniera z pozoru nie jest taka prosta. Jeśli ktoś jest niepoukładany, to na pewno nie odnajdzie się w świecie, gdzie każdego dnia trzeba obsłużyć kilkanaście załadunków i rozładunków nie tylko od strony fizycznej, ale także i logistycznej. Jest to praca, która umożliwia rozwój, ale mimo wszystko nie ma tak obiecującej kariery, jak spedytor. Jeśli ktoś szybko się uczy i bez problemu przyswoi system działający w firmie, to bez problemu odnajdzie się jako magazynier.